Odpowiadasz na:

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 43 (82)

Wczoraj mój synek wywrócił krzesełko do karmienia wraz z Martynką!
(mam krzesełko z ikei) Złapał za nogi od krzesełka i do przodu poleciało a moje maleństwo buzią w podłogę!
Na... rozwiń

Wczoraj mój synek wywrócił krzesełko do karmienia wraz z Martynką!
(mam krzesełko z ikei) Złapał za nogi od krzesełka i do przodu poleciało a moje maleństwo buzią w podłogę!
Na szczęście skończyło się na krzyku, siniaku koło oka i trochę krwi z nosa.
On ciąge jej coś robi a to pociągnie za rączkę a to chce ją przesunąć, wyrywa zabawki z ręki. Non stop tylko biegam i wołam "Kubuś nie wolno to ją boli, zrobisz jej krzywdę!!!"
Nic to nie daje no może na 5 minut.
Jestem tak załamana i już nie daję rady :(
Mąż wspiera jak może.
Ach nawet nie chce mi się już myśleć o tym.
Ja chcę do pracy !!! Niestety to nie bardzo możliwe :(

zobacz wątek
14 lat temu
monika81

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry