Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 43 (82)
Morela - płacę tylko za materiały, więc to są grosze - 150 zł.
Ssabinka, no to łatwo z tobą nie mają twoi rodzice ;-)
Oby twój synek nie był podobny w sprawie słuchania twoich...
rozwiń
Morela - płacę tylko za materiały, więc to są grosze - 150 zł.
Ssabinka, no to łatwo z tobą nie mają twoi rodzice ;-)
Oby twój synek nie był podobny w sprawie słuchania twoich rad, bo trochę się z nim namęczysz hehe
Ale jeśli chodzi o zabawy, to ja też uważam, że nie ma co przesadzać w zabawianiu dzieci. Ja zostawiam małemu do dyzpozycji cały dom. Pochowałam tylko niebezpieczne rzeczy. I mały sobie łazi i cały czas wszystko ogląda i próbuje. A to powyciąga mi wszystkie ubrania z szuflad, a to garnki. Uwielbia bawić się pralką, odkurzaczem. Ściąga książki z półek. Tylko piłeczką i książeczkami woli się bawić ze mną.
Madziulka dużo zdrowia.
zobacz wątek