Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 48 (87)
Ja pamietam ze moja mama sie nawet cieszyla jak odchorowalismy ospy i swinki jak mielismy po 8-10 lat, jak sie jest doroslytm to juz te choroby sie gorzej przechodzi i czesciej sa powiklania.
Ja pamietam ze moja mama sie nawet cieszyla jak odchorowalismy ospy i swinki jak mielismy po 8-10 lat, jak sie jest doroslytm to juz te choroby sie gorzej przechodzi i czesciej sa powiklania.
zobacz wątek