Re: MALUSZKI I MAMUSIE LISTOPADOWE I GRUDNIOWE 2009 - CZ.66
Kasiu nie wiem gdzie jedziecie, ale w większych miastach są zazwyczaj klasy przejściowe gdzie dzieci uczą się programem nauczania oraz mają intensywny kurs języka,
skoro już wiecie, że...
rozwiń
Kasiu nie wiem gdzie jedziecie, ale w większych miastach są zazwyczaj klasy przejściowe gdzie dzieci uczą się programem nauczania oraz mają intensywny kurs języka,
skoro już wiecie, że wyjazd jest pewny to ja bym zorganizowała dzieciom prywatne lekcje z lektorem żeby na początek dzieciaki nauczyły się przynajmniej mówić, jest taka metoda callana
a Amelcia to musi być chudziaczek :) moja waży 11 kg przy wzroście 80 cm i wcale grubiutka nie jest
zobacz wątek