Re: MALUSZKI I MAMUSIE LISTOPADOWE I GRUDNIOWE 2009 - CZ.66
Iza troszke Ci zazdroszcze, ze bedziesz miala cesarke. Praktycznie zero bolu i po sprawie, a mnie czeka ciezki porod i sie tak strasznie boje. Bardziej niz z Oscarem :(. Dzisiaj przelaczylam...
rozwiń
Iza troszke Ci zazdroszcze, ze bedziesz miala cesarke. Praktycznie zero bolu i po sprawie, a mnie czeka ciezki porod i sie tak strasznie boje. Bardziej niz z Oscarem :(. Dzisiaj przelaczylam program i tam akurat dziewczyna rodzila. No i sie poplakalam. Nie moglam nawet tego ogladac, bo az tak sie boje :(.
Moj Oscar ladnie robi kupke do kibelka, albo do nocnika. Ale zamiast kupa, to wola siusiu. Ale to nie jest najwazniejsze. Wazne jest to, ze wie, ze chce na nocnik :). Siusiu tez ladnie wola, ale czasami sie zdaza, ze sie posiusia w majtki. Jak wychodze z nim gdzies, to jeszcze zakladam mu pampersa i jak mu sie przypomni, to zawola. Ale jak ma same majteczki, to zawsze sam zawola, albo sam idzie do lazienki zrobic siusiu. Czasami wchodze do lazienki, a tam nocnik prawie pelny, bo nawet nie wiem kiedy maly siusia, bo czasami jest tak, ze wcale nie wola, tylko sam biegnie. No i duzo juz mowi.
zobacz wątek