Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *23*
Kamczik, gratuluję cudownej córci :-) i zazdroszcę że już po..
Mi sie znowu przypałętała jakaś infekcja grzybiczna, mam ją tylko w ciązy i wciąż wraca-zwariuję..:(
...
rozwiń
Kamczik, gratuluję cudownej córci :-) i zazdroszcę że już po..
Mi sie znowu przypałętała jakaś infekcja grzybiczna, mam ją tylko w ciązy i wciąż wraca-zwariuję..:(
Oprócz tego, miałam kiepską noc, słabo coś spałam-tylko mnie czytając Was nie ciśnie do wc-tylko raz w ciągu nocy i zazwyczaj ok 3 :-)
Od rana pada i pada i końca nie widać,a achciałam iść na pocztę i do sklepu.. Maruda sie ze mnie straszna zrobiła:)
Zabieram się za odkurzanie bo tylko to mi zostało. Mam dzisiaj barszczyk czerwony,zrobiiony wczoraj-więc nic nie musze robić-jesteśmy tylko we dwoje z Jasiem w domku,więc na spokojnie :)
Wiecie co? Mój mąż mnie wkurzył aż się popłakałam, nie dość że ostatnio często wyjeżdża, to jeszcze ma w nosie-nie odbiera tel, nie odpisuje na smsy.. Czuję się przez to taka jakaś nijaka-nie interesuje się mną..:( Wiem,że gadam jak stara baba,płaczek ale chyba hormony też robią swoje...;-)
zobacz wątek