Re: MALUSZKI I MAMUSIE LISTOPADOWE I GRUDNIOWE 2009 - CZ.66
Paula to powolutku gratluje drugiej dziewczynki...
my na razie Nell ebdzie z nami, a jak przespi noc to do osobnego pokoju...wolalabym razem, ale blanka nie akceptuje nikogo w sypialni...
rozwiń
Paula to powolutku gratluje drugiej dziewczynki...
my na razie Nell ebdzie z nami, a jak przespi noc to do osobnego pokoju...wolalabym razem, ale blanka nie akceptuje nikogo w sypialni itp...wiec beda osobno...
ja tz boje sie cc, a to za tydzien, zreszta zadnej akcji nie bedzie, wiec zobaczymy co z karmieniem, ale na 99% dadze dziecku butle od razu,ab zniwelowac ryzyko nieocukrzenia, bo jednak insuline musze miec podawana w czasie operacji...aha w piatek mloda wazyla ok.3.5kg, wiec gdybym dorwala do terminu to znow byloby 4.5kg, wiec sadze, ze po prostu tworze duze dzieci ;-) ja teraz na maxa wleniuchuje jak moge, czyli mama zajmuje sie rano Blanka itp, abym mogla wspac sie...ale jest inaczej jak znasz date itp, no i wiem czego sie spodziewac, marze, aby dojsc do siebie tak szybko jak po Blance, ale zobaczymy...
Blanka coraz lepiej z nocnikiem, weekendy najgorzej, bo wszyscy w domu, i ona to przezywa i zapomina, sygnalizuje itp, ale ja mam problem wyrzucania z nocnika do toalety...bo mi niedobrze jest...
Duzo mowi, codziennie nowe slowka, wiec ciesze sie bardzo...a i zazyna kumac, bo bawi sie lalka i przytula i caluje, wiec mowimy, ze dzidzie mala bedzie itp.
zobacz wątek