Re: MALUSZKI I MAMUSIE LISTOPADOWE I GRUDNIOWE 2009 - CZ.66
witam
U nas odsmoczkowanie odbyło się bezboleśnie. Filip tak pogryzł smoczka, że był jak flak :p wieczorem, gdy kładłam Go spać nie dalam smoczka a on sie nie domagał i zasnąl. Spał...
rozwiń
witam
U nas odsmoczkowanie odbyło się bezboleśnie. Filip tak pogryzł smoczka, że był jak flak :p wieczorem, gdy kładłam Go spać nie dalam smoczka a on sie nie domagał i zasnąl. Spał całą noc ( ze smoczkiem potrafił obudzić sie parę razy w nocy i popłakiwać). Od razu smoczka schowałam, by go nie znalazł. Przez kolejne dni równiez o niego nie pytał i tak pożegnalismy smoka :D Co prawda mamy problem z zasypianiem w ciągu dnia. Nie potrafi sam tak jak wieczorem zasnąć w swoim łóżeczku. Wszystko Go rozprasza. Musze Go przytulić lub nawet polulać. Śpi mi w ciągu dnia do 3 godzin.
Ale z nocnikiem to KLAPA :( Nie chce usiąść na nocnik, na kibelek, nie chce zrobić na stojąco siku :( jest płacz i wyginanie się :( Chyba muszę sie poddac na jakiś czas......
No i u nas od pół roku Filip nie pije mleka- nie chce, ale kasza jest 2 razy w ciągu dnia (rano tak o 7;00 i wieczorem przed snem) i to z butli, bo inaczej nie chce jeść.
Ale cieszę się , bo zaczyna co raz więcej mówic naszych słów :D
zobacz wątek