Re: MALUSZKI I MAMUSIE LISTOPADOWE I GRUDNIOWE 2009 - CZ.66
U nas może nie bunt, ale Amelia zrobiła się taka niedobra. Wrzeszczy, piszczy, wszystkim rzuca. Oczywiście przy tacie jest cacy. Tylko mi funduje sesje z rykiem przez godzinę. Trochę żałuję, że nie...
rozwiń
U nas może nie bunt, ale Amelia zrobiła się taka niedobra. Wrzeszczy, piszczy, wszystkim rzuca. Oczywiście przy tacie jest cacy. Tylko mi funduje sesje z rykiem przez godzinę. Trochę żałuję, że nie próbowaliśmy jej w ogóle do żłobka zapisać. Niania chyba trochę ją rozpieszcza i rośnie mi taki mały samolub krzykacz. Czasem zastanawiam się czy nie przejść na wychowawczy, ale jak mi daje popalić przez te kilka godzin po pracy to mi wątpliwości mijają. Zwariowałabym chyba.
zobacz wątek