Re: MALUSZKI I MAMUSIE LISTOPADOWE I GRUDNIOWE 2009 - CZ.66
Eee, to mnie pocieszyłyście ;) Generalnie byłoby super, gdyby Amelia zasypiała w dzień. Teraz coś się jej odwidziało i nie chce spać, a potem po południu jest marudna i nerwowa. A mi brakuje...
rozwiń
Eee, to mnie pocieszyłyście ;) Generalnie byłoby super, gdyby Amelia zasypiała w dzień. Teraz coś się jej odwidziało i nie chce spać, a potem po południu jest marudna i nerwowa. A mi brakuje cierpliwości po całym dniu w pracy. No i jeszcze babcie. Kochane, ale te ich ciągłe uwagi. Brzemię wyrodnej córki/synowej coś mi ostatnio bardzo doskwiera.
Sara, pochwalę się, że byliśmy na Zakynthos. Totalne szaleństwo zorganizowane w ostatniej chwili. Bardzo potrzebowałam tego tygodnia tylko we troje.
zobacz wątek