Wszystko ładnie pięknie
Gdyby nie te szatnie, tzn męska bo damskiej nie znam.
W pomieszczeniu o powierzchni kilkunastu metrów kwadratowych około 200szafek. Nie dość, że małe to jeszcze w trzech rzędach w poziomie....
rozwiń
Gdyby nie te szatnie, tzn męska bo damskiej nie znam.
W pomieszczeniu o powierzchni kilkunastu metrów kwadratowych około 200szafek. Nie dość, że małe to jeszcze w trzech rzędach w poziomie.
Na takiej małej powierzchni przebieranie się jest lekko niesmaczne. Jeden dopiero co po siłowni, drugi po prysznicu i macha na lewo i prawo.
Jeżeli klub rozwiąże problem z szafkami to będzie blisko ideału.
A i klimatyzacja na spinningu niby jest jednak ostatnio jej w ogóle nie czuć. Warto poprawić też wentylacje w tej sali. Inna sprawa to, że przy komplecie osób nie ma szans na rozciągniecie sie po zajęciach.
Mimo to polecam klub. Należy liczyć na rozwiązanie kilku problemów a wtedy będzie super!
zobacz wątek
