Re: Mamusie majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *28
Masia, z tego co wiem, to glownie przeplywy, serducho i stan lozyska.
Co do wagi dzidziusia, to nawet ten lekarz, co robil mi USG prywatnie powiedzial, ze obecna waga malucha ma sie...
rozwiń
Masia, z tego co wiem, to glownie przeplywy, serducho i stan lozyska.
Co do wagi dzidziusia, to nawet ten lekarz, co robil mi USG prywatnie powiedzial, ze obecna waga malucha ma sie nijak do porodowej - moze rosnac szybko, albo wolno i dopiero przed porodem czlowiek bedzie pewny... Ciezko jednak zyc tak w niewiedzy!
Ja na NFZ w tej ciazy tez nie jestem zadowolona. W poprzedniej za to chodzilam na Jagiellonska do dr Zinkiewicza (lekarz ze szpitala na Zaspie) i byl super - zlecal badania co kazda wizyte, paciorkowca za darmo etc., pod koniec wizyty co tydzien. Jest sie bardzo ciezko do niego zarejestrowac za pierwszym razem, ale jak juz sie uda, to potem nie ma najmniejszych problemow.
Mikulka, mnie tez przerazaja te opowiesci o wojewodzkim, o nastawieniu na SN ponad wszystko..! Koszmar. Z drugiej strony znam osoby, ktore mialy tam CC bez problemu, no i slyszalam o podobnym zaniedbaniu w tym roku na Klinicznej - decyzja, gdzie rodzic to bardzo ciezki orzech do zgryzienia.
zobacz wątek