Odpowiadasz na:

As przygotowuje perfekcyjnie;)

Teoria z P. Stasiem, człowiekiem jak do rany przyłóż-świetnie przygotowana, żarciki i przydatne porady stanowiły wielkie plusy:) Jazdy w moim wykonaniu były prawdziwym cyrkiem na kółkach, przy czym... rozwiń

Teoria z P. Stasiem, człowiekiem jak do rany przyłóż-świetnie przygotowana, żarciki i przydatne porady stanowiły wielkie plusy:) Jazdy w moim wykonaniu były prawdziwym cyrkiem na kółkach, przy czym mój mistrz Radosław nigdy(prawie:P) nie tracił cierpliwości znosząc moje porywy. Chociaż aż do ostatnich jazd chował się za autem na mój widok:P Dziekuję za mrożące krew w żyłach historie przy okazji każdej drogowej "zbrodni", dzięki czemu żadna babcia czy dziecko nie bedzie sie bało teraz ze mną jechać! I za urocze reprymendy-ustawiające do pionu, ale nigdy nie dające odczuć, że z czymś nie dam rady - motywacja i wpływ na ambicję nieocenione;) I też za poczucie humoru, doprawdy ciężko się wychodziło z mojej kochanej yariski z bolącym od śmiechu brzuchem:P Jeździłam też z Panem Jurkiem, którego bardzo polubiłam, i który takze ma nerwy ze stali i podobny do Pana Radka olimpijski spokój w sytuacjach kryzysowych:) Oraz z Jarkiem(nauka kultury jazdy;)) i Michałem (jak mieć oczy dookoła głowy wyjściowo mając tylko jedna parę) Mimo, że zdałam za 2 razem od obydwu egzaminatorów nasłuchałam się pochwał za jazdę:) Pozdrawiam i dziękuję! Chcecie jeździć perfekcyjnie-P. Radek was nauczy najlepiej:)

zobacz wątek
12 lat temu
~Ewa

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry