Re: Mamusie październikowo-listopadowe 2012 cz.16
Diverta nie mam zielonego pojęcia czy ona godna czy co jej jest... Powinni mi załączyć instrukcję obsługi... Jak czytam, że dziewczyny wiedzą czy dziecko nie może zrobić kupki, czy bączki je męczą,...
rozwiń
Diverta nie mam zielonego pojęcia czy ona godna czy co jej jest... Powinni mi załączyć instrukcję obsługi... Jak czytam, że dziewczyny wiedzą czy dziecko nie może zrobić kupki, czy bączki je męczą, no to ja po prostu nie wiem... Dzisiaj moje dziecię trochę się ogarnęło, bo jedliśmy 19.30, 0.30, 3.30, 6.30 i teraz 8.30... Nie wiem czego to zasługa, ale ja dziś pierwszy dzień od porodu na uczelni byłam i co tu dużo mówić cyce ledwo to wytrzymały... Po 3 ciągle jeszcze mialam nabrzmiałe aż bolące, i spała po nich 3h, a o 6 już flaczki i nie dość że dojadła drugim to oczywiście pobudka po 2h :] Ale ostatnią kupę zrobiła o 19 przed kąpielą i tylko bączki puszczała o 8, ale darła się wniebogłosy.
Co do ssania, to owszem ma silny odruch, ale cyca też czasami lubi possać albo jej tak mało leci, bo połyka co 8-10 zassań. Jak cyce są nabrzmiałe to lubi je najbardziej i wtedy za każdym zassaniem połyka, a jak miękną to się wścieka i muszę jej je ściskać żeby łatwiej chwyciła...
Z zasypianiem przy cycu tez staram się walczyć, ale to wygląda tak, że ona poje, zaśnie, ja ją odbijam i staram się drugi raz przyłożyć, ale czasami ona zapadnie już w taki głęboki sen, że ledwo ciumknie 2 razy a już znowu śpi :] I nic na nią nie działa niestety... Ewentualnie przebieranie, ale to też na chwilę, bo jak jest zmęczona to momentalnie pada. Poza tym oczywiście ulewa strasznie, ale ma to od początku, już w spzitalu ulewała, i nie wiem czy to z przejedzenia czy o co jej chodzi :(
Ot taka moja historia... Po dzisiejszej nocy jest lepiej, ale teraz znowu się wydziera. Zrobiła kupę ot co, ale nie mam pomysłu jak ją uspać bo na śpiącą to ona mi niestety nie wygląda, a oczywiście ulała przed chwilą. :]
zobacz wątek