Re: Mamusie październikowo-listopadowe 2012 cz.16
Olcia, może faktycznie mała lubi towarzystwo:) Chociaż jak jest śpiąca to nie ma znaczenia czy kładę ją w łóżeczku czy na kanapie, złości się że ją po prostu odkładam. Generalnie wszystko ją wtedy...
rozwiń
Olcia, może faktycznie mała lubi towarzystwo:) Chociaż jak jest śpiąca to nie ma znaczenia czy kładę ją w łóżeczku czy na kanapie, złości się że ją po prostu odkładam. Generalnie wszystko ją wtedy złości, nawet jak jest na rękach jest niespokojna. Musi mieć smoczek w buzi, a osoba ją nosząca musi chodzić. Wtedy się jako tako uspokaja i zasypia. Niestety kiedy próbujemy ją wtedy odłożyć, nawet jeśli będziemy delikatni jak snajper, budzi się i płacze. Zdarzało się że zasnęła na kanapie w gościach albo w swoim łóżeczku, ale to chyba wyjątki, które potwierdzają regułę a nie zapowiedź zmian. A reguła jest taka że Ania nie chce spać sama. Musi mieć bliski fizyczny kontakt z kimś.
W ogóle moje dziecko ma problem z usypianiem. Podobno niemowlęta mają tak że jak są zmęczone to zasypiają gdzie popadnie. Moja tak miała może przez pierwsze dwa tygodnie, spała non stop. Obecnie choćby nie wiem jak była zmęczona, marudna itp nie zaśnie sama z siebie. Trzeba ją odłożyć do łóżeczka, musi wypłakać swoje i wtedy ewentualnie zaśnie..
Ja stosowałam Bocianka. Piłam 5 razy na dobę, małymi łyczkami. Potem miałam bardzo dużo pokarmu, ale nie wiem czy to zasługa tej herbatki czy po prostu fizjologczny nawał pokarmu. Nie wiem czy się różni od innych herbatek. Skład: nasiona kopru, anyżu i kminku, liście melisy, rutwicy, pokrzywy, kozieradki, owoce dzikiej róży, jabłka i jeżyny.
zobacz wątek