Re: Mamusie październikowo-listopadowe 2012 cz.16
widzę że nie tylko ja tak mam. Mi niestety ani laktator ani herbatka ani przystawianie małej prawie ze 24h ni dały efektu. Więc teraz już się chyba z tym pogodziłam. Byłam nawet dwa razy w poradni...
rozwiń
widzę że nie tylko ja tak mam. Mi niestety ani laktator ani herbatka ani przystawianie małej prawie ze 24h ni dały efektu. Więc teraz już się chyba z tym pogodziłam. Byłam nawet dwa razy w poradni laktacyjnej na zaspie z myślą że może to moja wina i da się z tym coś zrobić. Ale wychodzi że nie. Już próbowałam nawet ten system SNS medeli ale afekt był taki że pokarmu nie było więcej a moje maleństwo zbuntowało się po pewnym czasie na rurkę.
Więc puki jest co kolwiek w cyckach to jej daję. Ale w piątek idę na szczepienie z małą i zapytam pediatry jak dokonać zmiany mm. By w jakiś sposób się z tym pogodzić postanowiłam zmienić mleko z NAN na enfamil bo ma troszkę więcej wartości odżywczych.I to jakoś pozwoliło mi się pogodzić z tym że nie jest tak pięknie jak to sobie zaplanowałam. Ale boli mnie to jeszcze czasami aż się łezka w oku kręci wtedy bo jednak przy cycku maleństwo się od stresowuje rozluźnia wycisza. Ale teraz zmieniłyśmy butelkę na medele calma i jest rewelacyjnie moje maleństwo w końcu je spokojnie nie pluje na prawo i lewo w czasie jedzenia i potrafi się rozluźnić a nawet czasami zamknąć oczka. Więc to mnie troszkę uspokaja. :) Ale się rozpisałam.
A teraz tylko dodam że mojej gwiazdce pomylił się dzień z nocą. i mama chodzi nie wyspana.
zobacz wątek