Odpowiadasz na:

Re: Z cyklu - szukanie pracy, Urząd Pracy

To nie jest urząd pracy, tylko urząd rozpaczy. Każda wizyta tam to rozpacz i załamka, jak trzeba swoje odstać w kolejce, a panie które z tobą rozmawiają to tak naprawdę tylko odklepać formułkę i...

To nie jest urząd pracy, tylko urząd rozpaczy. Każda wizyta tam to rozpacz i załamka, jak trzeba swoje odstać w kolejce, a panie które z tobą rozmawiają to tak naprawdę tylko odklepać formułkę i spadaj koleś do domu.

zobacz wątek
12 lat temu
Jan__

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry