Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (8)
Dziewczyny,nie myślcie tyle o porodach,po pierwsze to jeszcze dużo czasu,a po co teraz się tym stresować,po drugie urodzić trzeba,nasze matki,babcie dały radę to i my też damy,nawet bez...
rozwiń
Dziewczyny,nie myślcie tyle o porodach,po pierwsze to jeszcze dużo czasu,a po co teraz się tym stresować,po drugie urodzić trzeba,nasze matki,babcie dały radę to i my też damy,nawet bez znieczulenia,choć nie życzę żadnej podania oksytocyny,tego bólu nie da się chyba zapomnieć,no ale każda z nas jest inna i inaczej co na każdą działa,więc będzie dobrze,po co analizować naciecie krocza,lekarze wiedzą co robią,czasem lepiej naciąć niż popękać,a rana bardzo szybko zrośnie i nie będzie śladu.
Ja to tak pierwszego porodu się nie bałam,byłam bardziej ciekawa jak to jest,był lęk nie powiem ale to tak bardziej z niewiedzy właśnie,za to teraz boję się bardziej bo wiem co to znaczy,ale pocieszam się że może drugi poród będzie krótszy i łaskawszy.Teraz najważniejsze dla mnie żeby mieć przy sobie tłumacza,bo inaczej strach i stres gwarantowany.
Mamtu,podziwiam Cię za powera,naprawdę masz energię,ja już jestem wypalona...mam nadzieję że odzyskam jeszcze dawną moc.
Dziewczynki kochane a może zaczekacie ze spotkaniem na mnie do początku czerwca?Kurczę a może ja się zapiszę na te warsztaty,jak myślicie mogłabym?
zobacz wątek