Odpowiadasz na:

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (14)

Dzień dobry!

Sonia, wszystkiego najlepszego! :) I obyście wszystkie Wasze kolejne rocznice mogli świętować zawsze razem.
A w ogóle to - wow! - nieźle się wyrobiliście z... rozwiń

Dzień dobry!

Sonia, wszystkiego najlepszego! :) I obyście wszystkie Wasze kolejne rocznice mogli świętować zawsze razem.
A w ogóle to - wow! - nieźle się wyrobiliście z 'produkcją' w te trzy lata. Czuję się jak weteranka. ;)

Haze, świetny patent z tym łóżkiem.
My zamierzamy też zainwestować w 'piętrówkę', a właściwie - w łóżko na antresoli, ale dopiero za 2-3 lata, kiedy Mały wyrośnie ze szczebelków.
W ogóle początkowo mieliśmy plan, żeby chłopcy mieli oddzielne pokoje, ale Młody jest tak nastawiony, że będzie spał razem z bratem, że chcemy Mu dać tę szansę i jak tylko Mały zacznie sensownie sypiać, to ulokujemy ich razem. W razie czego - zawsze możemy ich 'odseparować'. ;)

Maluszek, jak dziś brzuch? Poprawiło się?
Wymyśliłaś już 'wykręt' na spotkanie? :)

Aga, wygląda na to, że na forum mam coraz więcej wcieleń. A co tam. I tak nic nie przebije Agi Bi. ;)
A za te gołąbki to Cię nie lubię. ;) Przez Ciebie będę musiała zrobić, bo przecież dostałam takiego ślinotoku, że myśleć o niczym innym nie mogę.

Carolajna, ale ja się nie gniewam. Nie jestem tak strasznie przywiązana do mojego nicka. ;)

Haze, dzięki za namiary na koszulę. Wygląda przyzwoicie, nie zabija ceną i - co najważniejsze - nie ma durnowatej grafiki jak dla pięciolatki. :)

Julka, z tymi skurczami to tak nie do końca. Wszystko zależy od specyfiki skurczy. Na tym etapie bezbolesne skurcze są normą i jeśli nie występują w nadmiarze, to jest ok. Co innego, jeśli podczas skurczu pojawia się ból. Wtedy powinno się lecieć do lekarza (albo przynajmniej zadzwonić).
Ja mam kilkadziesiąt skurczy dziennie, przeważnie bezbolesnych i nimi się nie przejmuję, jeśli nie występują w nadmiarze. Jak pojawił się ból - lekarka włączyła leki i kazała leżeć, bo to już może być niebezpieczne, tym bardziej, że Mały ułożony jest już mocno 'wyjściowo'. ;)

Selene, współczuję dolegliwości. Obyś jednak nie miała racji co do trzeciego trymestru i przeszła go łagodnie i bezboleśnie. :)

Miłego dnia!

zobacz wątek
11 lat temu
mamtu

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry