Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (14)
Marta, całe szczęście, że nasza kotka to tylko taką fazę sporadycznie łapie ;). No i pies z reguły też nie budzi, chyba że naprawdę jest niedopieszczony to wtedy karuje swój wielki pysk do łóżka na...
rozwiń
Marta, całe szczęście, że nasza kotka to tylko taką fazę sporadycznie łapie ;). No i pies z reguły też nie budzi, chyba że naprawdę jest niedopieszczony to wtedy karuje swój wielki pysk do łóżka na tulenie (całe szczęście, mąż śpi z brzegu; no i grunt, że tylko pysk - ale to zasługa męża właśnie, bo ja to bym nawet z dogiem niemieckim mogła w łóżku spać) ;).
Co do spania to ja jakoś bardzo przywiązana do męża jestem ;). Jakoś nie lubię spać sama, ale kto wie co to będzie za jakiś czas - może i ja wyeksmituję do dużego pokoju, nie upieram się, że nie ;).
Haze, powodzenia i na zakupach i na badaniu! :) Rany, kiedy ja się w końcu za tę wyprawkę zabiorę... W sumie to z tych większych zakupów brakuje nam jedynie łóżeczka i materaca, no ale te higieniczno - medyczne pierdoły są daleko w polu... A znając życie to z tym będzie największy problem ;). A z tym sąsiadem to może i dobrze - zawsze będziesz miała asa w rękawie w razie gdyby, odpukać, Mała dawała koncert ;)
Carolajna, został mi ostatni egzamin. Ale mam już jakiś przegrzany mózg i nic mi nie wchodzi... Kompletnie. I obawiam się bardzo, że wrzesień mnie przywita. No ale zobaczymy jak mi dzisiaj pójdzie...
zobacz wątek