Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (8)
Hejka dziewczyny :)
Widzę, że prawie wszystkie z Was zdecydowały się na szkołę rodzenia. Ja jakoś konsekwentnie trwam w przekonaniu, że jakoś dam radę bez tego :) Mam nadzieję, że nie...
rozwiń
Hejka dziewczyny :)
Widzę, że prawie wszystkie z Was zdecydowały się na szkołę rodzenia. Ja jakoś konsekwentnie trwam w przekonaniu, że jakoś dam radę bez tego :) Mam nadzieję, że nie będę żałować.
Muzynia, ja robiłam przeciwciała odpornościowe i kosztowało to około 15 zł, dokładnie nie pamiętam ile, chociaż robiłam już dwa razy. Jeszcze mnie to czeka za miesiąc :/
Co do urlopów to ja wiem tylko tyle, że tatusiowi przysługuje dwutygodniowy urlop ojcowski(?) po porodzie, a całą resztę urlopu może wykorzystywać na zmianę z mamą. Ale dokładnie się nie zagłębiałam w temat, bo u nas od razu było wiadomo, że to ja zostaję z Młodym w domu. I wykorzystuję rok przy 80% pensji.
Od kilku dni mam mega powera :) chodzę jak nakręcona, sprzątam, piekę, gotuję, latam po sklepach i na jakieś strasznie długie spacery, nie mogę chwili usiedzieć na miejscu. I o dziwo czuję się rewelacyjnie, nic mnie nie boli, nie ciągnie i śpię jak dziecko. Mam nadzieję, że jeszcze długo mi tak zostanie :)
zobacz wątek