Re: mamusie i dzieciaczki listopadowo-grudniowe 2013 (18)
hej dziewczynki :)
My w piątek też byliśmy na szczepieniu, Synuś bardzo dzielnie je zniósł, płakał tylko przy wkłuciach. jak mu wyciągali igłę to zaraz się uspokajał, a po chwili nawet...
rozwiń
hej dziewczynki :)
My w piątek też byliśmy na szczepieniu, Synuś bardzo dzielnie je zniósł, płakał tylko przy wkłuciach. jak mu wyciągali igłę to zaraz się uspokajał, a po chwili nawet się uśmiechał do pani pielęgniarki :) i na szczęście żadnych dolegliwości poszczepiennych też nie miał, chociaż w nocy z soboty na niedzielę budził się co pół godziny, ale nie wiem, czy łączyć to ze szczepieniem. w każdym razie się wtedy nie wyspaliśmy i ostatecznie wylądował w naszym łóżku, gdzie odsypialiśmy do południa :P
Problemów z brzuszkiem nie miał od kilku dni, także jestem z tego powodu bardzo szczęśliwa :) podaję mu tylko biogaię wieczorem i narazie jest dobrze. najgorsze jest to, że przez te bóle brzuszka nauczył się zasypiania na rękach i wrzeszczy, jak go odkładamy do łóżeczka :/ także teraz czeka nas walka, żeby go ponownie przyzwyczaić do łóżeczka
zobacz wątek