Mamusie styczniowe i lutowe 2014 oraz Maluszki (10)
Z tym karmieniem to ja sobie nie wyobrażam karmić z piersi, Ania też je co chwilę po trochu, jak bym ją karmiła z piersi to bym cały dzień i noc chodziła z nią przy piersi... U nas jak na razie...
rozwiń
Z tym karmieniem to ja sobie nie wyobrażam karmić z piersi, Ania też je co chwilę po trochu, jak bym ją karmiła z piersi to bym cały dzień i noc chodziła z nią przy piersi... U nas jak na razie tylko mleko ściągnięte z piersi, mm mam kartonik na tzw wszelki wypadek ale udaje mi się odpowiednią ilość ściągnąć. Za to mam inny problem... Mała od kilku dni przechodzi chyba pierwszy skok rozwojowy;( dziś to mam jej po prostu dość... Cały czas muszę ją nosić na rękach i podawać butlę, wystarczy że ją odłożę już jest rozdzierający płacz...
zobacz wątek