Re: Mamy lipcowo- sierpniowe 2014 cz. 28
Nareszcie koniec dnia. Dzisiejszy dzień był póki co najgorszym dniem z ostatniego miesiąca. Przez cały dzień młoda nie miała drzemki dłuższej niż 15-20 minut. Cały dzień marudzenia i płaczu i mleka...
rozwiń
Nareszcie koniec dnia. Dzisiejszy dzień był póki co najgorszym dniem z ostatniego miesiąca. Przez cały dzień młoda nie miała drzemki dłuższej niż 15-20 minut. Cały dzień marudzenia i płaczu i mleka zjada na potęgę.
Myślę, że to będzie ten pierwszy skok rozwojowy bo naczytałam się o tym dzisiaj i symptomy wszystkie pasują. Jak jutro będzie podobnie to się przekręcę :/
Ewik może coś tam się rusza u Ciebie w końcu? Nie przejmuj się tymi wymiarami z usg. U mnie akurat z młodym zaniżyło wagę a z młodą w zależności od lekarza i aparatu raz zaniżało ok 300g a raz zawyżało ok 150g także skup no się na odstresowaniu teraz a nie na marudzeniu ;)
Dobrej nocy dziewczęta, długiej, spokojnej i przespanej :)
zobacz wątek