Odpowiadasz na:

Re: Mamy lipcowo- sierpniowe 2014 cz. 28

no na Klinicznej są faceci niestety ;) i studenci :P co mnie zdziwiło, zwłaszcza w wakacje o 2 w nocy :)

a moja Dorotka ciągle na rękach albo przy piersi :D
przecież takiego... rozwiń

no na Klinicznej są faceci niestety ;) i studenci :P co mnie zdziwiło, zwłaszcza w wakacje o 2 w nocy :)

a moja Dorotka ciągle na rękach albo przy piersi :D
przecież takiego dziecka nie da się do noszenia przyzwyczaić, bo ono ma wgrane już w siebie potrzebę bycia na rękach, ciągle przy kimś i czujnik chroniący przed porzuceniem (dlatego się budzą po odłożeniu), rozpieszcza się dziecko spełniając jego zachcianki, a nie potrzeby, a nasze dzieci na razie mają same potrzeby, na szczęście tak niewiele. Ja bardziej bym się bała o jakieś negatywne skutki nienoszenia raczej, ale ja jestem wykręcona w stronę rodzicielstwa bliskości ;)

zobacz wątek
11 lat temu
bauaganiarka`

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry