Odpowiadasz na:

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *31*

Jeśli mogę coś poradzić, to lepiej mu nie uciekaj. Ustal z nim to, ze wychodzisz na chwile i wtedy idź. Niech płacze jak wychodzisz, krzyczy czy trzyma sie Ciebie kurczowo. Ważne, byś powiedziała,... rozwiń

Jeśli mogę coś poradzić, to lepiej mu nie uciekaj. Ustal z nim to, ze wychodzisz na chwile i wtedy idź. Niech płacze jak wychodzisz, krzyczy czy trzyma sie Ciebie kurczowo. Ważne, byś powiedziała, ze wrócisz po czymś co oni tam robią. I dotrzymasz słowa.
Gdy moja zaczynała przedszkole, to rano płakała przez 2 m-ce. A jak wychodziłem, to od razu był spokój. Wszędzie chodziła wtedy ze swoim psem i to tez pomagało. Zawsze chciała tam wracać. Wiedziała tez, ze zawsze wrócę po zupie. Na początku tez dostawała lizaki jak po nią przychodziłam - zawsze zamawiała określony kolor.

zobacz wątek
11 lat temu
ewwa

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry