Odpowiadasz na:

Pomyłka

Bywałam w Kosie jeszcze przed remontem. Było ciasno i może typowo barowo, ale jedzenie było bardzo dobre, a obsługa zainteresowana pracą. Tym razem jedno z nas w ogóle nie dostało zamówionego... rozwiń

Bywałam w Kosie jeszcze przed remontem. Było ciasno i może typowo barowo, ale jedzenie było bardzo dobre, a obsługa zainteresowana pracą. Tym razem jedno z nas w ogóle nie dostało zamówionego dania, mimo iż co najmniej 2 razy pytaliśmy o potrawę kelnerki. Te niemalże wzruszały ramionami nic nie wiedząc. Troje z nas zjadło, wreszcie przyszła kelnerka, która przyjmowała zamówienie stwierdzając, że danie nie wyszło z kuchni i że przeprasza. To akurat wszyscy zauważyliśmy, ale dlaczego nie opuściło kuchni, skoro 2 razy o nie pytaliśmy? Kelnerki mogłoby zająć się wreszcie pracą i dbać o klientów, bo nawet atmosfera się tam zepsuła. Jedzenie średniej jakości, mniejsze porcje w porównaniu ze starym kosem. Obsługa leniwa i lekceważąca klientów. Być może warto zmienić personel, skoro obecny nie potrafi nawet dopilnować, co kto zamówił i stawia 3 dania dla 4 osób nie zastanawiając się co z 4tym daniem. Zmiana wystroju - na plus, ale nie to jest kluczowe w knajpie. Reszta -porażka.

zobacz wątek
9 lat temu
~Kasia

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry