Odpowiadasz na:

Serwis ASO Plichta- stanowczo odradzam

Zgłosiłem się do skody z problemem- auto ściągało i było wyraźnie czuć bicie na kierownicy. Auto zostawiłem do sprawdzenia na cały dzień. Po około 2h dzwonią do mnie :"nasz mistrz wykonał jazdę... rozwiń

Zgłosiłem się do skody z problemem- auto ściągało i było wyraźnie czuć bicie na kierownicy. Auto zostawiłem do sprawdzenia na cały dzień. Po około 2h dzwonią do mnie :"nasz mistrz wykonał jazdę próbną i jest ok"
Zdziwiony poprosiłem grzecznie aby raz jeszcze ów mistrz się przejechał.
Kolejny telefon:"Mistrz zauważył delikatne bicie- proponujemy wyważenie kół i geometrię " Ok. Jak to ma pomóc proszę robić.
Zajeżdżam po auto na koniec dnia.
Płacę, wsiadam i już po przejechaniu 10m czuję,że ok nie jest.
Wracam i proszę mistrza żeby się przejechał moim autem po raz 4 tym razem ze mną. 10m i pytam czy takie zachowanie auta jest ok.. :"Nie jest ok zaraz to sprawdzimy"
Zażenowanie poziom max.
Umawiam się na ponowne zostawienie wozu.
Zostawiam auto i tym razem pada kolejna diagnoza: poduszka amortyzatora- jak ma pomóc wymieniać.
I kolejna f-a ...wyjeżdżam i kur....a bez zmian.
Zażenowanie sięga szczytu.
Pan proponuje mi żebym auto zostawił na kilka dni i przejechał się z szefem salonu i mistrzem po raz kolejny. Potwierdzają problem.. zostawiam- sobota, niedziela, poniedziałek, wtorek i tel żebym auto zabrał bo muszą z innego auta części przełożyć żeby być pewni.
Rozumiecie to???????????

zobacz wątek
7 lat temu
~Oszukany przez partaczy w ASO Plichta

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry