Porównanie pszennej do lodowej uważam za nadużycie. Proszę o analizę natężenia ruchu w dowolnym fragmencie jednej i drugiej. I to zarówno pieszego jak i samochodowego. Pisanie w tym sensie o spisku...
rozwiń
Porównanie pszennej do lodowej uważam za nadużycie. Proszę o analizę natężenia ruchu w dowolnym fragmencie jednej i drugiej. I to zarówno pieszego jak i samochodowego. Pisanie w tym sensie o spisku to kpina.
Problemem glownym jest wieczna bylejakość działania czyli pokrywanie z budżetu obywatelskiego kosztów podstawowych zadań własnych gminy. W normalnych warunkach te pieniądze powinny isc na wizerunek, rekreacje itp, nie zas na kolejne youmbostrady czy latarnie. Kombinatorzy z gminy wymyślili jak nas sklocić tylko po to aby odepchnąć od siebie problem i odpowiedzialność.
Czy wykonanie jednej inwestycji na trzy lata załatwia problem?
Czy musimy dawać się szczuć na siebie wzajemnie?
zobacz wątek