Oglądałem kiedyś trzyodcinkowy film "Horzici kerz", jaki nakręciła Holland w CZ o Janie Palachu.
Jak dla mnie świetne kino paradokumentalne.
Angoli może pouczać ile chce, oni i tak po...
rozwiń
Oglądałem kiedyś trzyodcinkowy film "Horzici kerz", jaki nakręciła Holland w CZ o Janie Palachu.
Jak dla mnie świetne kino paradokumentalne.
Angoli może pouczać ile chce, oni i tak po kryjomu wszystkich zdradzają, a liczą się tylko z RUS.
zobacz wątek