Zależy od kierunku. Rzeczywiście, z zewnątrz może wydział wygląda fajnie, ale brak miejsca, zajęcia na 20 osób w kanciapie wielkości domowej łazienki- koszmar. Do tego, spróbujcie coś załatwic- zderzycie się z niekompetencją i brakiem znajomości prawa. Przykład: Prodziekan wydziału odpowiada na 2-stronnicowe pismo dopisując długopisem na dole kartki pytania retoryczne w podpunktach!!!
Po drugie niektórzy wykładowcy- porażka!!! Pozdrawiam tutaj "Xenę", osobę bez kwalifikacji do nauczania angielskiego wykładającą na Amerykanistyce.
Przyszli studenci- zastanówcie się zanim wybierzecie UG- pewnie nie ma na co liczyc , bo wszędzie szerzy się nepotyzm i kumoterstwo- ale może gdzie indziej jest lepiej i nie traficie na taki syf!!!
Szczególnie odradzam Amerykanistykę!!! Kpina i brak poziomu!!

Pozdrawiam

Zawiedziona Studentka