Widok
Apocalypse
Tak słabo jeszcze wędtuje po szarej stronie tej lini nie mogąc siewyrwać z więzi już troche mi obcej "moralności" oczekującej dostatecznego powoduu by to zrobić, marzenia mieszające siez planowaniem w szczytowych momentach, układanie planów które nie wchodzą w rzeczywistość bo zabraknie ostatecznego powodu, Za mało skrzywdził, oddał co zabrał. Wciąż nie mogę sie od tego uwolnić. Wiesz dobrze jakie to trudne. Ale ktoś wciąż jest moim numerem 1 choć już straciłem bezpośrednią przyczynę.
Jestem zmęczony przytłaczającymi obowiązkami codzienności które wysysają ze mnie esztkę sił twórczych. Irytacja z powodu że ten kto powinien być nauczycielem jest tylko menadżerem....
Jestem zmęczony. Czas na urlop który nie szybko nadejdzie...
Jestem zmęczony przytłaczającymi obowiązkami codzienności które wysysają ze mnie esztkę sił twórczych. Irytacja z powodu że ten kto powinien być nauczycielem jest tylko menadżerem....
Jestem zmęczony. Czas na urlop który nie szybko nadejdzie...
Lenn
Obszarpańcy to ta materia organiczna zwisająca smętnie z rozdrapanych szkieletów, czyli to co jeszcze niedawno żyło i próbowało z ciebie kpić.
Na podstawie "wojny polsko-ruskiej" naszej potarganej Margarynki robią sztukę teatralną, cieszysz się?Jak to powiedział Odija "proza to popłuczyny poezji", mam ostatnio wielką chęć coś sobie popłukać.
Sprzątałem garaż , bo starszego ma nawiedzić Sanepid , a w papierach stoi że to magazyn.Dokopałem się do ostatecznych głębi skąd już nie ma powrotu . Odkopałem plandekę przyczepy złomowanej w 78, prehistoryczne zawory rozłażące się w palcach, jakieś bliżej nieokreślone mazie, agresywne kołdry i chemiczny kurz.Odkryłem też książki dziecięce , które po powrocie niezwłocznie otrzymasz.
Buziaki
Na podstawie "wojny polsko-ruskiej" naszej potarganej Margarynki robią sztukę teatralną, cieszysz się?Jak to powiedział Odija "proza to popłuczyny poezji", mam ostatnio wielką chęć coś sobie popłukać.
Sprzątałem garaż , bo starszego ma nawiedzić Sanepid , a w papierach stoi że to magazyn.Dokopałem się do ostatecznych głębi skąd już nie ma powrotu . Odkopałem plandekę przyczepy złomowanej w 78, prehistoryczne zawory rozłażące się w palcach, jakieś bliżej nieokreślone mazie, agresywne kołdry i chemiczny kurz.Odkryłem też książki dziecięce , które po powrocie niezwłocznie otrzymasz.
Buziaki
Autobusy
Koalor czerwiny był prawdopodobnie pierwotnie kolorem autobusów ze względu właśnei na rzucanie siew oczy. Ten kolor najbardziej się do tego nadawał, teraz przy ej masie kolorowych reklam wszędzie dookoła kjuż trudno o niewyeksloatowany kolor.
A w noc siez Tob ą Aube nie zgodze ponieważ autobusy czy tramwaje w nocy są widoczne ze względu na oświetlenie, co przy tej ilości okien daje wyjątkowy efekt, trudny do pomyulenia z czymkolwwiek innym.
A w noc siez Tob ą Aube nie zgodze ponieważ autobusy czy tramwaje w nocy są widoczne ze względu na oświetlenie, co przy tej ilości okien daje wyjątkowy efekt, trudny do pomyulenia z czymkolwwiek innym.
k nn
moje namietne calusy dla Aube byly czyms innym niz poparciem dla tego co napisala, kochany nnebie. jakbym scaluskowala Kiszczaka, to bys sie musial dlugo chyba zastanawiac, dla ktorego z jego poczynan tutaj wyrazilam wlasnie poparcie? ha, haaa, haaa. nie mam duyzo czasu, wiec chwilowo poprzestane na tym wyjasnieniu. a jesli mi nie wierzysz.... to nie musisz.... ja i tak wiem... i Aube wie...tylko ty nie wiesz....
Lenn
Chyba nie. By zgnębić przeciwnika kupią i bombę atomową (Płk.K. napisałby , że jądrową) , nie patrząc na cenę.
Lenn - Ladniej brzmi , trochę w tym Chełmońskiego , trochę przestrzeni i łanów pachnących rozgrzanym latem. A czy kiedyś widziałaś jak kwitnie len ...... a może nawet -- Jaskier? :) . Len widziałem.
Lenn - Ladniej brzmi , trochę w tym Chełmońskiego , trochę przestrzeni i łanów pachnących rozgrzanym latem. A czy kiedyś widziałaś jak kwitnie len ...... a może nawet -- Jaskier? :) . Len widziałem.
MIŁOŚĆ
Mistyka Miłości
czyli moc kobiety i potencjał mężczyzny
Wioletta Tuchowska
- Budzenie mocy wewnętrznej i czerpanie z eliksiru młodości.
- Potencjał kobiety a potencjał mężczyzny – podobieństwa i różnice
- Emocje twoja siła lub ograniczenie.
- Potęga samoakceptacji.
- Uwalnianie się z pęt przeszłości.
- Odnajdywanie właściwego partnera i pielęgnowanie związków.
- Taniec wolności, śpiew szczęści, magia ciała i ukryte znacznie słowa.
- Współpraca z Aniołami.
Pięciodniowy kurs autorski oparty na prastarej wiedzy duchowej ( tantra-krija joga, tao miłości) oraz najnowszych zdobyczach psychologii. Warsztat prowadzi Wioletta Tuchowska – dziennikarz, parapsycholog, psycholog, absolwentka Wyższej Szkoły Psychologii w Moskwie i tamtejszego colegium psychotronicznego. Ma 11 letnią praktykę w ezoteryce, jej domeną jest tantra joga, zajmuje się też nawiązywaniem kontaktów z przewodnikami duchowymi.
Termin : 26-30.08.03 Jastrzębia Góra
Informacje i zapisy u prowadzącej tel. 0604 877 225, 0-46 832 74 39
e-mail. tantrica@wp.pl
czyli moc kobiety i potencjał mężczyzny
Wioletta Tuchowska
- Budzenie mocy wewnętrznej i czerpanie z eliksiru młodości.
- Potencjał kobiety a potencjał mężczyzny – podobieństwa i różnice
- Emocje twoja siła lub ograniczenie.
- Potęga samoakceptacji.
- Uwalnianie się z pęt przeszłości.
- Odnajdywanie właściwego partnera i pielęgnowanie związków.
- Taniec wolności, śpiew szczęści, magia ciała i ukryte znacznie słowa.
- Współpraca z Aniołami.
Pięciodniowy kurs autorski oparty na prastarej wiedzy duchowej ( tantra-krija joga, tao miłości) oraz najnowszych zdobyczach psychologii. Warsztat prowadzi Wioletta Tuchowska – dziennikarz, parapsycholog, psycholog, absolwentka Wyższej Szkoły Psychologii w Moskwie i tamtejszego colegium psychotronicznego. Ma 11 letnią praktykę w ezoteryce, jej domeną jest tantra joga, zajmuje się też nawiązywaniem kontaktów z przewodnikami duchowymi.
Termin : 26-30.08.03 Jastrzębia Góra
Informacje i zapisy u prowadzącej tel. 0604 877 225, 0-46 832 74 39
e-mail. tantrica@wp.pl
MIŁOŚĆ
Mistyka Miłości
czyli moc kobiety i potencjał mężczyzny
Wioletta Tuchowska
- Budzenie mocy wewnętrznej i czerpanie z eliksiru młodości.
- Potencjał kobiety a potencjał mężczyzny – podobieństwa i różnice
- Emocje twoja siła lub ograniczenie.
- Potęga samoakceptacji.
- Uwalnianie się z pęt przeszłości.
- Odnajdywanie właściwego partnera i pielęgnowanie związków.
- Taniec wolności, śpiew szczęści, magia ciała i ukryte znacznie słowa.
- Współpraca z Aniołami.
Pięciodniowy kurs autorski oparty na prastarej wiedzy duchowej ( tantra-krija joga, tao miłości) oraz najnowszych zdobyczach psychologii. Warsztat prowadzi Wioletta Tuchowska – dziennikarz, parapsycholog, psycholog, absolwentka Wyższej Szkoły Psychologii w Moskwie i tamtejszego colegium psychotronicznego. Ma 11 letnią praktykę w ezoteryce, jej domeną jest tantra joga, zajmuje się też nawiązywaniem kontaktów z przewodnikami duchowymi.
Termin : 26-30.08.03 Jastrzębia Góra
Informacje i zapisy u prowadzącej tel. 0604 877 225, 0-46 832 74 39
e-mail. tantrica@wp.pl
czyli moc kobiety i potencjał mężczyzny
Wioletta Tuchowska
- Budzenie mocy wewnętrznej i czerpanie z eliksiru młodości.
- Potencjał kobiety a potencjał mężczyzny – podobieństwa i różnice
- Emocje twoja siła lub ograniczenie.
- Potęga samoakceptacji.
- Uwalnianie się z pęt przeszłości.
- Odnajdywanie właściwego partnera i pielęgnowanie związków.
- Taniec wolności, śpiew szczęści, magia ciała i ukryte znacznie słowa.
- Współpraca z Aniołami.
Pięciodniowy kurs autorski oparty na prastarej wiedzy duchowej ( tantra-krija joga, tao miłości) oraz najnowszych zdobyczach psychologii. Warsztat prowadzi Wioletta Tuchowska – dziennikarz, parapsycholog, psycholog, absolwentka Wyższej Szkoły Psychologii w Moskwie i tamtejszego colegium psychotronicznego. Ma 11 letnią praktykę w ezoteryce, jej domeną jest tantra joga, zajmuje się też nawiązywaniem kontaktów z przewodnikami duchowymi.
Termin : 26-30.08.03 Jastrzębia Góra
Informacje i zapisy u prowadzącej tel. 0604 877 225, 0-46 832 74 39
e-mail. tantrica@wp.pl
>:>l
========########################==========########================== =########====================####==#######========================== ###============================####================================= ============================###########=========================== =========================####====#====####======================== =======================###=======#======###======================= =====================###=====###########===###====================== ====================###====##=====#====###===##===================== ====================##===##=======#======###==##================== ===================##===#=========#========#==##================== ==================##===#===###############===#==##================== ==================##==#==#####=========####==#==##================== ================########=#####################=#############======== ============#####=========##################============#######===== ==========###==============================================###====== ======######==============================================######==== =====##########=========================================#####==##=== ======##==##==##======================================##==##===##=== ======##===##============####################==============##===##== ======##====###############========#=======##################====##= ======##======###########==========#========##############======##== =======##=======##########################################======##== ========##==========###################################=======##==== =========###==========##==========###========######=======####====== ===========#####=========##=========#=========###=======###========= ===============#####======###================###======####========== =============###===####=====###=============###======###============ ==========###========###=====####=========####=====###============== ========####============###====##############=====###=============== ====######================###==================###================== ######======================####=============###==================== ==============================################====================== ====================================================================
Akaszo...dodam cos jeszcze...tak calkiem odmiene bedzie od mego westchnienia hmmm :)
Plk Kiszczak snuje erotyczno-industrialno-techniczne (czy jak to inaczej nazwac hihi) fantazje do przewazajacej liczby poznanych i nie poznanych kobiet :)) juz taki jest Kiszczus...Ale chyba jedynie do jednej ma stosunek troszeczke inny...to Lenn...
Nie pisze za Niego... heheheheh , to chyba kazdy wie:))))
Nie pisze za Niego... heheheheh , to chyba kazdy wie:))))
K.H., K. NN
Kazdy z Was bedzie mial swoje ostatnie slowo. W odpowiednim czasie, naturalnie. Ja tez mialem. Wtedy co prawda nie wiedzialem, ze bedzie to moje ostatnie slowo. Niewiele osob mysli w kategoriach ostatniego slowa rozkoszujac sie kapiela w wannie. Moim ostatnim slowem bylo "stoi", ktore stanowilo ostatni czlon niedokonczonego, a skierowanego do narzeczonej zdania: "Uwazaj kochanie, na brzegu wanny stoi...."
Coz. Gdybym teraz mogl przekazac z tego miejsca cos mojej narzeczonej, powiedzialbym: " ...lampa elektryczna".
Warto wiec cenic slowa, drodzy moi.
Coz. Gdybym teraz mogl przekazac z tego miejsca cos mojej narzeczonej, powiedzialbym: " ...lampa elektryczna".
Warto wiec cenic slowa, drodzy moi.
Oszuści z CZARDASZ-TOUR
Chciałam poinformować wszystkich którzy korzystaja z trójmiejskich biur turystycznych, że biuro CZARDASZ-TOUR z Gdyni (Karwiny, ul. Buraczana) to biuro, które zamieszcza nieprawdziwe i mocno przesadzone informacje w swoich ofertach. Nie zachecam nikogo do korzystania z ich usług. Moje dziecko było na koloniach organizowanych przez ww., połowa informacji o ośrodku, miejscu i programie kolonii była nieprawziwa lub niezrealizowana, jednym slowem - BARDZO NIE POLECAM!!!
Duchu :)...tak..i ja cenie slowa...wiem jak bola...i wiem jak mozna nimi krzywdzic...(niestety i ja czasem zapominam o
przypomnienie:)Postaram sie nie pozostawiac az tak dwuznacznego niedopowiedzenia, jak to Tobie sie przydazylo...czego Ci wspolczuje...No, ale jako Duszek-jakos narzeczonej wytlumaczyles pozniej:)))
Pa, i Tobie spokojnego wieczoru zycze szczerze :)
Pa, i Tobie spokojnego wieczoru zycze szczerze :)
cytat
***** (23 Lipca 2003 godz. 17:34)
"Nie zostalam stworzona po to zeby byc szczesliwa, wiec nie bede szczesliwa." (.........nie zostalas stworzona rowniez po to by BYC NIESZCZESLIWA........wiec bądz SZCZESLIWA.... Na przekór...)
"Nie zostalam stworzona po to zeby cieszyc sie zyciem, wiec bede cierpiec." (.......nie zostalas sworzona jedynie dla bólu...wiec pozbadz sie jego...znajdz innych ...znajdz i mnie....)
"Nie zyje po to, zeby poznawac smak zycia, szczescia i milosci, ale po to zeby poznac smak bolu." (............nie okreslono Cie dla cierpienia...wiec znajdz zapach nadziei...)
Zostalam zdradzona prez zycie, przez swiat ...kolejny raz.....zamykam sie w sobie. (.......nie zdradzily Cie Uczucia...te najwazniejsze...zasmakowane w przyszlych zdarzeniach...One czekaja na Ciebie....)
Wybacz mi, tylko o to prosze.
:((( (...........Wybaczy Ci ZAWSZE Przyjaciel....wiec....wybacza Ci...ten, o ktorym nie wiesz.....
(.............Wiara....nawet bez wiary....lecz zawsze pozostaje NADZIEJA, ktorej czuc nawet nie musisz...)
K.NN. kiwdulnneb@wp.pl
Wiesz, K.NN? kiedy przeklinasz, obrażasz ludzi, przeinaczasz słowa, szukasz dwuznaczności, rzucasz błotem zamiast dyskusji, narażasz innych na pijackie wynurzenia, epatujesz seksualnymi aluzjami, sugerujesz wszechwiedzę i nieomylność - robisz wrażenie osoby chorej psychicznie, budzisz litość, ale także wstręt i pogardę. I niestety - strach, bo takiej osoby, niezrównoważonej, rozchwianej - można sie po prostu bać.
Ale czasem potrafisz napisać słowa takie, jak zacytowane... i nagle - niespodziewanie, po tych wszystkich przekleństwach i obelgach - widać w Tobie człowieka, i to wyjatkowego Człowieka, wrażliwego, pełnego współczucia i empatii. Bądź taki częściej, bądź taki po prostu... a wielu bedzie chciało Cię blizej poznać.
"Nie zostalam stworzona po to zeby byc szczesliwa, wiec nie bede szczesliwa." (.........nie zostalas stworzona rowniez po to by BYC NIESZCZESLIWA........wiec bądz SZCZESLIWA.... Na przekór...)
"Nie zostalam stworzona po to zeby cieszyc sie zyciem, wiec bede cierpiec." (.......nie zostalas sworzona jedynie dla bólu...wiec pozbadz sie jego...znajdz innych ...znajdz i mnie....)
"Nie zyje po to, zeby poznawac smak zycia, szczescia i milosci, ale po to zeby poznac smak bolu." (............nie okreslono Cie dla cierpienia...wiec znajdz zapach nadziei...)
Zostalam zdradzona prez zycie, przez swiat ...kolejny raz.....zamykam sie w sobie. (.......nie zdradzily Cie Uczucia...te najwazniejsze...zasmakowane w przyszlych zdarzeniach...One czekaja na Ciebie....)
Wybacz mi, tylko o to prosze.
:((( (...........Wybaczy Ci ZAWSZE Przyjaciel....wiec....wybacza Ci...ten, o ktorym nie wiesz.....
(.............Wiara....nawet bez wiary....lecz zawsze pozostaje NADZIEJA, ktorej czuc nawet nie musisz...)
K.NN. kiwdulnneb@wp.pl
Wiesz, K.NN? kiedy przeklinasz, obrażasz ludzi, przeinaczasz słowa, szukasz dwuznaczności, rzucasz błotem zamiast dyskusji, narażasz innych na pijackie wynurzenia, epatujesz seksualnymi aluzjami, sugerujesz wszechwiedzę i nieomylność - robisz wrażenie osoby chorej psychicznie, budzisz litość, ale także wstręt i pogardę. I niestety - strach, bo takiej osoby, niezrównoważonej, rozchwianej - można sie po prostu bać.
Ale czasem potrafisz napisać słowa takie, jak zacytowane... i nagle - niespodziewanie, po tych wszystkich przekleństwach i obelgach - widać w Tobie człowieka, i to wyjatkowego Człowieka, wrażliwego, pełnego współczucia i empatii. Bądź taki częściej, bądź taki po prostu... a wielu bedzie chciało Cię blizej poznać.
.........................CYT..................................................
mimo tego co napisales...(napisalas)...nie czuje takiego naprawde przyjaznego ciepla...pomimo tych niektorych wyrazow...Moze i jestem teraz nazbyt podejrzliwy...ale czy nie rozumiesz dlaczego????czy tego nie rozumiesz?!:(((...moze rowniez dzieki tobie...dlatego, ze pomimo cytatu zgodnego z prawdą, nie zauwazylem niestety tego, co najwazniejsze(gdy zabiera sie takie , a nie inne stanowisko...)...wlasnie...- wlasnie empatii :(((dlaczego piszesz, ze klamie, dlaczego piszesz, ze obrazam, dlaczego piszesz, ze przeinaczam , dlaczego piszesz, ze szukam dwuznacznosci, dlaczego piszesz, ze narazam innych na pijackie zwidy(:(((...), dlaczego piszesz, ze epatuje seksualnymi aluzjami ( :(((....), dlaczego piszesz, ze jestem w swoim mniemaniu nieomylny( :(((....) i...psychicznie chory(takie wrazenie na tobie robie???.... :(((...)(????!!!!????), osoby, ktore znaja mnie, albo czytaja uwaznie-nie beda sie mnie bac, nie bede w nich budzil wstretu, litosci :(((((...DLACZEGO PISZESZ TAK O MNIE?!?!?!dlaczego?!.....A POZNIEJ NA KONIEC TE NADZIEJE:(((((....przeciez to nie afirmacja...a ATAK...-mimo wszystko:((((Mądra z Ciebie osoba...lecz ...slepa...wybacz....Niestety to prawda...bo nigdy bys nie napisala o tych..."przeciw"(bo to falszywy obraz ) :(((ale nie jestem Aniolem i mam strasznie duzo wad...ale na pewno nieprawdą jest to, co napisalas :((((...moze jedynie do konca nie przewidzialas konsekwencji...moze zagubila sie krzta logiki...albo czegos wewnetrznego-...uczuc :(((
Dlaczego to ZROBILAS???? :(((((((((
Dlaczego to ZROBILAS???? :(((((((((
K.NN
dlaczego piszesz, ze klamie, dlaczego piszesz, ze obrazam, dlaczego piszesz, ze przeinaczam , dlaczego piszesz, ze szukam dwuznacznosci, dlaczego piszesz, ze narazam innych na pijackie zwidy(:(((...), dlaczego piszesz, ze epatuje seksualnymi aluzjami ( :(((....), dlaczego piszesz, ze jestem w swoim mniemaniu nieomylny( :(((....) i...psychicznie chory(takie wrazenie na tobie robie???....
Tak, Kiwdul. Takie właśnie stwarzasz wrażenie.
Od Cirbir zależy, czy będzie tak alej. Ty;ko od Cieie.
Prawda jest Prawdą niezależnie od tego, czego potrzebujesz.
ŚWIAT NIE ZMIENI SIĘ DLA CIEBIE. NIE, NIE, NIE, NIEEEEE!
tY MUSISZ ZMIENIĆ SIĘ DLA ŚWIATA. Nie ma innego wyjścia, ono nie istnieje.
I nie zmienisz tego, jakkolwiek bardzo być chciał. Rozumiesz, chociaż raz rozumiesz?
Rozumiesz co JA mam na myśli? JA?
Tak, Kiwdul. Takie właśnie stwarzasz wrażenie.
Od Cirbir zależy, czy będzie tak alej. Ty;ko od Cieie.
Prawda jest Prawdą niezależnie od tego, czego potrzebujesz.
ŚWIAT NIE ZMIENI SIĘ DLA CIEBIE. NIE, NIE, NIE, NIEEEEE!
tY MUSISZ ZMIENIĆ SIĘ DLA ŚWIATA. Nie ma innego wyjścia, ono nie istnieje.
I nie zmienisz tego, jakkolwiek bardzo być chciał. Rozumiesz, chociaż raz rozumiesz?
Rozumiesz co JA mam na myśli? JA?
t.
...nie NIEPRAWDA...NIEPRAWDA, nie ode mnie to zalezy(nie tylko ode mnie:((((((((....)...ja jestem STALY....ja sie nie zmieniam(- zmieniam sie jednak, lecz nie w swych podstawowych zachowaniach.....Przyjaciele ucza mnie...ucza mnie....- nie robic krzywdy...a raczej, jak najmniej jej rozbic....)..... I JEDYNIE OD CIEBIE TO ZALEZY(jak zechcesz mnie odebrac...jak gleboko....)....od tego...czy potrafisz mnie odebrac TUTAJ....czy TUTAJ...a moze to dla Ciebie nie wystarczy(?!)...moze potrzebujesz werbalnego odbioru....tego juz nie zmienie(nawet ja-choc zabrzmi to znowu zle....)
Swiat nie musi sie zmieniac...a moze...moze powinien????hmmm -wystarczy jednak , ze bedą w nim czesciej tacy ludzie , jak.....jak....nie bede pisal...bo znowu naraze sie na wiekszy, niz TERAZ-atak....)
rozumiem?nie nie rozumiem:(((((((((((...i...i nie chce zrozumiec......NIE TAK..NIE TAK, JAK SUGERUJESZ....
Swiat nie musi sie zmieniac...a moze...moze powinien????hmmm -wystarczy jednak , ze bedą w nim czesciej tacy ludzie , jak.....jak....nie bede pisal...bo znowu naraze sie na wiekszy, niz TERAZ-atak....)
rozumiem?nie nie rozumiem:(((((((((((...i...i nie chce zrozumiec......NIE TAK..NIE TAK, JAK SUGERUJESZ....
K.NN
Jeśli przyjaciele uczą Cię, to znaczy że Ty uczysz się - a to znaczy, ze się zmieniasz. Zmiana nie jet niczym złym, rozumiesz? Zmiana z zasady nie jest niczym złym, bo można się zmienić na lepsze, rozumiesz?
I nie panujesz nad swoją zmainą, bo nikt nie umie tego.
Nikt nie umie tak głęoko siebie widzieć.
Nikt.
I mimo wszystko nie wolno sie tego bać. Nie wolno ani trochę.
I nie panujesz nad swoją zmainą, bo nikt nie umie tego.
Nikt nie umie tak głęoko siebie widzieć.
Nikt.
I mimo wszystko nie wolno sie tego bać. Nie wolno ani trochę.