Nie leczą, bo przecież na zwykłą grypkę wystarczy grypę:
Tacy mądrale antycovidowi do końca wierzą w swoją wrodzoną odporność. Nawet leżąc w szpitalu opóźniają, jak tylko się, podłączenie pod...
rozwiń
Nie leczą, bo przecież na zwykłą grypkę wystarczy grypę:
Tacy mądrale antycovidowi do końca wierzą w swoją wrodzoną odporność. Nawet leżąc w szpitalu opóźniają, jak tylko się, podłączenie pod aparaturę tlenową. Lekarze każą czekać? Ile razy karetka przyjeżdża, a pacjent odmawia zarania do szpitala? Dopiero, jak się dusi daje za wygraną
zobacz wątek