Re: A ja szukam pracowników i nic :-(
Nerwy puszczają, dobrze, o to chodziło.
Nie nadajesz się na "bossa"...no, chyba, że na bossa-nowę. Nie nadajesz i tyle...
Może to jest przyczyna w Twoim problemie - nikt nie chce z kimś...
rozwiń
Nerwy puszczają, dobrze, o to chodziło.
Nie nadajesz się na "bossa"...no, chyba, że na bossa-nowę. Nie nadajesz i tyle...
Może to jest przyczyna w Twoim problemie - nikt nie chce z kimś takim pracować?
..przynajmniej przestałeś chrzanić o "produktach".
A podaj no Ty nazwę swojej firmy? Chętnie prześwietlimy ją nieco - chyba nie masz nic do ukrycia?
zobacz wątek