Odpowiadasz na:

Re: A ja szukam pracowników i nic :-(

To zatrudnij sobie sekretarkę, najlepiej jakąś młodą po studiach Wyższej Szkoły Gotowania na Gazie jakich teraz pełno. Dasz jej 1600 netto i będzie ci papiery wypełniać i organizować spotkania. Ty... rozwiń

To zatrudnij sobie sekretarkę, najlepiej jakąś młodą po studiach Wyższej Szkoły Gotowania na Gazie jakich teraz pełno. Dasz jej 1600 netto i będzie ci papiery wypełniać i organizować spotkania. Ty będziesz tylko obsługiwał ten duży popyt, bardzo małym przecież kosztem przy tak dużym zainteresowaniu, a więc i przychodzie. Myślę, że będziesz i bogaty i szczęśliwy. Ona też.

zobacz wątek
11 lat temu
~w.

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry