Odpowiadasz na:

Re: A mówili że wiosna idzie ...

ja też, o ile nie topią się natychmiast po zetknięciu z ziemią. I lubię ciepłe, bursztynowe światło, które sączy się z okien, kiedy na zewnątrz hula mroźny wiatr, herbatę z miodem, nalewkę, puchaty... rozwiń

ja też, o ile nie topią się natychmiast po zetknięciu z ziemią. I lubię ciepłe, bursztynowe światło, które sączy się z okien, kiedy na zewnątrz hula mroźny wiatr, herbatę z miodem, nalewkę, puchaty koc i mruczącego kota na kolanach i srebrzyste zawijasy na szybach.
Ale umówmy się, teraz o wiele bardziej brakuje mi ciepłego wiatru niosącego zapach wiosny.

zobacz wątek
16 lat temu
Stvoriczko

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry