Czytając cześć opinii mam niestety wątpliwości czy piszą je rzeczywiście klienci.

Z przystawek zamówiliśmy brika, falafele i carpacio.

Z dań żeberka, sisz, tajin oraz zupę rybną.

Z przystawek smakowały nam kotlety z ciecierzycy, fajny aromat dało się to zjeść . Niestety dalej było już gorzej.

Zupa rybna dramat - Ryby brak, smak przekombinowany, żle doprawiony - katastrofa. Absolutnie odradzam tą pozycję.

Żeberka poprawne choć bez rewelacji. Szisz czyli szaszłyk z mielonej cielęciny okropnie słony, zero smaku mięsa, podany bez sałaty jak w opisie. Nie chciało nam się nawet zwracać uwagi, że w karcie było napisane, że podają go z sałatą. Główne dania podane bez zupy, która przyszła na sam koniec po 10 minutach !!!!!!

Wszystkie dania strasznie słone. Byliśmy pierwszy raz i zdecydowanie nie możemy polecić tego miejsca. Absolutnie nie adekwatny stosunek ceny do jakości.

Główny plus tego dnia to piękne słońce i fajny ogród, który można było podziwiać siedząc tam.

Nie polecam.