Re: A6W wykonał ktoś? :)
jeśli nie masz tłuszczyku na brzuchu to polecam! inaczej nie ma żadnego sensu, bo te ćwiczenia nie palą tłuszczu, a jedynie robią kaloryferek, którego pod tłuszczykiem tak czy siak nie będzie...
rozwiń
jeśli nie masz tłuszczyku na brzuchu to polecam! inaczej nie ma żadnego sensu, bo te ćwiczenia nie palą tłuszczu, a jedynie robią kaloryferek, którego pod tłuszczykiem tak czy siak nie będzie widać.
Przetestowane przeze mnie i paru moich znajomych, którzy tłuszczyku i tak mieli nie dużo. Poza tym efekt podobno szybko mija i trzeba ciągle ćwiczyć, żeby to utrzymać.
Żeby się pozbyć brzucha polecam bieganie - sprawdzone przez tą samą grupę znajomych, skuteczne w 100%.
Mi brzuch spadł o połowę już po 3 tyg. biegania po pół godziny, 3x w tygodniu.
O ile jeszcze na początku robienie brzuszków jest ok, tak im dalej w las tym nudniej i coraz dłużej się to robi. W przypadku biegania mi wystarczyło 30 minut, bez wydłużania czasu. I nie biegałam szybko, a tempem emeryckim z przerwami na marsz.
Polecam ten program: http://www.bieganie.pl/?cat=19&id=547&show=1
ja olewałam te wszystkie ćwiczenia przed i po ;)
zobacz wątek