Nostalgiczne momenty dziecinnej sześciolatki
Kotwica, Wieck i Malbork to był zaledwie początek tego co miało się zdarzyć przez kolejnee lata.
Pod koniec września z inicjatywy Agusi pół setki Hydeparkowiczów obsiadło ławki w wejherowskim...
rozwiń
Kotwica, Wieck i Malbork to był zaledwie początek tego co miało się zdarzyć przez kolejnee lata.
Pod koniec września z inicjatywy Agusi pół setki Hydeparkowiczów obsiadło ławki w wejherowskim amfiteatrze. Tam po raz pierwszy pojawiła się Orinoko - stała bywalczyni hydeparkowego Parnasu. Dlaczego teraz o Orinoko? Bo to to ona urodziła pierwsze dziecko z Hydeparkowego zakochania. Dziś jest kilkuletnie, tak jak nasze wspomnienie kilkudziesięcioosobowej kolorowej grupy idącej całą szerokością wejherowskiej uliczki. Wspomnienie które zachowało się zaarchiwizowane z czarnobiałej kliszy.
(c.d.n.)
zobacz wątek
21 lat temu
~Nostalgiczny Archiwista Dziennika