Re: ADHD, czy rozwydrzenie ?
AgusiaGda uprościłaś - przytoczyłaś moją historię, tyle że ja mojemu dziecku nie tylko zwróciłąm uwagę, ale skarciłam. W efekcie stał i jęczał przy kasie, przecież mu nie zatkam buzi ręką,...
rozwiń
AgusiaGda uprościłaś - przytoczyłaś moją historię, tyle że ja mojemu dziecku nie tylko zwróciłąm uwagę, ale skarciłam. W efekcie stał i jęczał przy kasie, przecież mu nie zatkam buzi ręką, zapłaciłąm najszybciej jak mogłam i wyszłam bez dyskutowania z nim, bo by było gorzej.
Co do ADHD - to nie wymysł tylko choroba, której nie diagnozuje się w wieku 2lat.
zobacz wątek