Re: ADRO OPINIE
ja pracuje dla innej firmy i znam takich cwaniaczków, co przyjeżdzają po zaliczkę i nie docierają do pracy.... A to i tak pół biedy, bo co do niektórych to trzeba policję wzywać i robić sprzątanie...
rozwiń
ja pracuje dla innej firmy i znam takich cwaniaczków, co przyjeżdzają po zaliczkę i nie docierają do pracy.... A to i tak pół biedy, bo co do niektórych to trzeba policję wzywać i robić sprzątanie hotelu na koszt firm za "pracownika", tak pięknie pracują. W ogóle nie dziwię się dyrektorowi. Zbyt dużo prostaków i po prostu degeneratów w tym interesie. Dobrze że firmy nie dają się naciągać. Z kolei Ci co pracują i nie zachlewają się nie potrzebują zaliczek. Ja znam Adro, widzę ich obok, widać też kmiotów, którym dają pracę i którzy tego nie doceniają. Oj tepy z nas naród tępy Panowie Szlachta (od siedmiu boleści....) Wstyd się czasami odezwać po Polsku i być porównanym z bezzębnym śmierdzącym pijakięm, który bełkocze nie wiadomo co, a niby jest moim rodakiem. I później szczeka to jak bezzębny pies i butelki w siateczce na wymianę w brudnym kombinezonie do sklepu z tą czerwoną mordą. Wziąć się do roboty śmierdziele ! A oszukani do sądu ale chyba nie ma chętnych ?
zobacz wątek
11 lat temu
~rusz-to-wanie k