Odpowiadasz na:

Re: AMBER GOLD, FINROYAL...niechciane bękarty Komisji Nadzoru Finansowego

Tak karkołomnej konstrukcji logicznej dawno nie widziałem. KNF, który w 2009r wstawił AG na czarną listę i skierował do prokuratury zgłoszenie podejrzenia przestępstwa jest winien tego, że AG w... rozwiń

Tak karkołomnej konstrukcji logicznej dawno nie widziałem. KNF, który w 2009r wstawił AG na czarną listę i skierował do prokuratury zgłoszenie podejrzenia przestępstwa jest winien tego, że AG w ogóle powstał.
Przezabawne.
1. AG oferował lokaty a nie pożyczki - zatem co to ma wspólnego z rekomendacją "T"?
2. KNF w obliczu sytuacji w USA i boomu hipotecznego w Polsce bardzo słusznie ograniczył dostępność kredytów. Zrobił to co prawda dużo za późno - ale lepiej późno niż wcale. Własciciele kredytów "na 110% wartości ruchomosci" zaciągniętych w dobie taniego franka już maja problemy - a będą mieli jeszcze większe.
3. Rekomendacja "T" w praktyce nie dotyczy kredytów konsumpcyjnych. Jeśli ktoś chce kupić sobie czwartą plazmę do domu, ma sensowne dochody i nie wisi w BIK-u, to i tak dostanie kredyt, mimo, że spłaca 10 innych plus hipotekę.
4. Klientami parabanków czy innych instytucji finansowych (w sensie pożyczek) nie są osoby z p. 3. Jeśłi ktoś może wziąć pieniądze z banku to nie weźmie ich z Providenta. Tego typu instytucje obsługują ludzi, którzy już nie mają zdolności kredytowej - a często kolejną pożyczką spłacają raty poprzedniej. Ich rekomendacja "T" zupełnie nie obchodzi. Firmy pożyczkowe, obsługując klientów "podwyższonego ryzyka" muszą sobie skalkulować zysk tak, aby nie popłynąć. Stąd np. RRSO dobrze ponad 100% rocznie
5. Komuch z Ciebie wyłazi, Hal. Wszystko powinno być pod kontrolą Państwa i (podobno tak przez Ciebie nie lubianych) urzędników. Nawet jesli Kowalski ma kaprys pożyczyć Nowakowi swoją prywatną kasę - to powinien mieć zezwolenie MinFina.
A sytuacja wyglada zgoła inaczej - dorośli ludzie sa odpowiedzialni za swoje decyzje. Nie można każdemu przedstawicielowi "tłuszczy" fundować urzędniczego anioła stróża, który będzie go pilnował przed zrobieniem głupoty. Sorry Gregory - widziały gały, co brały.

zobacz wątek
12 lat temu
~sadyl

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry