Odpowiadasz na:

Re: AQUASFERA REDA!

Ale tak zastanawiając się to jakie my tam mamy żarówki i ile ich, druga sprawa to ile razy zacinal sie kontakt i swiatło palilo się kilka dni i zglaszalam to tak dlugo az pojawila sie kartka by nie... rozwiń

Ale tak zastanawiając się to jakie my tam mamy żarówki i ile ich, druga sprawa to ile razy zacinal sie kontakt i swiatło palilo się kilka dni i zglaszalam to tak dlugo az pojawila sie kartka by nie zostawiac w kontaktach zapalek, monet itp, a swiatlo dalej sie palilo, pozniej wyczailismy ze pstrykacz nie odskakuje!!! Na 1 pietrze w klatce A tak samo sie palilo, dopiero jak się skapnelismy wracajac z imprezy o 3 nad ranem ze nie gasnie to zglosilismy... -ehh

zobacz wątek
12 lat temu
~P...

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry