Słowo "biedni" to tylko uproszczenie... rozumiesz? Czy może wbić do główki inaczej trzeba? Studenci mieszkają w odizolowanych slamsach, zbierają puszki i makulaturę i jedzą chleb ze smalcem bo są...
rozwiń
Słowo "biedni" to tylko uproszczenie... rozumiesz? Czy może wbić do główki inaczej trzeba? Studenci mieszkają w odizolowanych slamsach, zbierają puszki i makulaturę i jedzą chleb ze smalcem bo są biedni.
"Biedni" znaczy tyle że mają często większość wydatków, które ma każdy dorosły człowiek, dodatkowe wydatki związane ze studiami i ograniczone możliwości zarobkowania w porównaniu do osób, które nie studiują lub studia już ukończyły. Student musi często wynajmować mieszkanie, opłacać studia, wyżywić się, zakupić podręczniki do nauki, ksera itp co daję już jakieś 2tys zł miesięcznie.
Ale jak widzę "ABSOLWENTÓW" takich jak Ty na samochód nie stać i zazdroszczą tym co go po większych lub mniejszych wysiłkach mają.
zobacz wątek
16 lat temu
~BogatyStudencikZarobas