Re: Absorbujące dziecko-już nie mam siły
mój mąż dużo bawi się z dziećmi, na pewno nie mogę powiedzieć, żeby był nerwowy, bawimy się non stop, w zasadzie nic innego nie robimy tylko się bawimy:))) jak układamy klocki, to my musimy...
rozwiń
mój mąż dużo bawi się z dziećmi, na pewno nie mogę powiedzieć, żeby był nerwowy, bawimy się non stop, w zasadzie nic innego nie robimy tylko się bawimy:))) jak układamy klocki, to my musimy układać, a Lenka tylko patrzy :))) jak idziemy porysować, to Lenka wręcza mi kredkę i mama ma rysować, a Lenka patrzy, czasami coś bazgrnie, ale mama ma rysować non stop, jak tylko przerwę, to zaczyna histeryzowac hehe :)))) a przy tym wszystkim jeszcze najlepiej jak śpiewamy piosenki, wtedy małą ma teatrzyk i jest zadowolona, jak jest koniec, bo trzeba coś zrobić to zaczyna się histeria i tak ciągle dzień po dniu
zobacz wątek