Mają trzyliterkowcy różne potężne zabaweczki. Ostatnio kupują je od jakiegoś pustynnego, pogańskiego plemienia, zapomniałem nazwy. A zabawka to jakieś nintendo, xbox ? Jak to było? Nie pamiętam....
rozwiń
Mają trzyliterkowcy różne potężne zabaweczki. Ostatnio kupują je od jakiegoś pustynnego, pogańskiego plemienia, zapomniałem nazwy. A zabawka to jakieś nintendo, xbox ? Jak to było? Nie pamiętam. Miałem już kiedyś echo na telefonie, nie wiem kto i czego chciał. Pocieszam się, że telefon był z drugiej ręki od dość znanej adwokat kupiony, więc to pewnie o to chodziło.
zobacz wątek