Odpowiadasz na:

Większej głupoty nie czytałam.
Wyślij dziecko na podwórko i pilnie patrz, czy przypadkiem jakiś pedofil się do niego nie dobiera. Wszędzie jest niebezpieczeństwo.

Jak się tak... rozwiń

Większej głupoty nie czytałam.
Wyślij dziecko na podwórko i pilnie patrz, czy przypadkiem jakiś pedofil się do niego nie dobiera. Wszędzie jest niebezpieczeństwo.

Jak się tak boisz o dziecko to w ogóle z domu go nie wypuszczaj. Ja się wychowałam z kotami. Żyje i jestem zdrowa więc nie panikuj.

zobacz wątek
12 lat temu
~ika

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry