o adopcji
sami adoptowaliśmy kotkę ze schroniska w Sopocie, prawie 4 lata temu, wówczas około 8-9 miesięczna kotka, obecnie duża kochana kocica, adopcja bez problemów, wręcz pani w schronisku była zadowolona...
rozwiń
sami adoptowaliśmy kotkę ze schroniska w Sopocie, prawie 4 lata temu, wówczas około 8-9 miesięczna kotka, obecnie duża kochana kocica, adopcja bez problemów, wręcz pani w schronisku była zadowolona że udało się znaleśc dom akurat dla tej koteczki, która od wszystkich uciekała i bardzo się bała, do nas sama podeszła. W schronisku oczywiście była rozmowa czy kiedyś mieliśmy kota, czy wiem jak się nim zajmować, pani pokazała jak obcinać pazurki, wydała historię szczepień i świadectwo sterylizacji, wypożyczyła transporter dla komfortu kotki, nie mieliśmy do tej pory żadnej kontroli, ale bywamy w schronisku co jakiś czas i zawozimy karmę i opowiadamy jak się ma nasza koteczka, obecnie ma się rewelacyjnie i ma od paru miesięcy nową koleżankę- przygarniętą inną koteczkę.
zobacz wątek