Odpowiadasz na:

kot w domu

PKDT to prywatni ludzie. biora do siebie zwierzęta, do domów - leczą, karmia i dbają o nie. Robia to często kosztem prywatnego życia, wtedy kiedy większość siedzi przed telewizorem. Czasami te koty... rozwiń

PKDT to prywatni ludzie. biora do siebie zwierzęta, do domów - leczą, karmia i dbają o nie. Robia to często kosztem prywatnego życia, wtedy kiedy większość siedzi przed telewizorem. Czasami te koty mieszkają w domach tymczasowych kilka miesięcy. Dlaczego należy podchodzić bezdusznie do zwierzaka, które jest uczestnikiem zycia domowego? Skąd ten krzyk, o to że ktoś umowy nie przeczytał? Niech czyta. Mógł być uprzejmy. Na fb Pan Łukasz miał kota 'zdać, jak to okreslił, komuś następnemu, bo kolegi pies Ryśka nie tolerował. Halo, można się lubić redakcyjnie, ale bez przesady.

zobacz wątek
12 lat temu
~@

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry