Tu nie wojna i nie trzeba stawiać sobie takich wyborów. Po co ta dyskusja? A porównywanie ludzi działających w obronie zwierząt do faszystów to bardzo niesprawidliwa i niesmaczna ocena. Takie...
rozwiń
Tu nie wojna i nie trzeba stawiać sobie takich wyborów. Po co ta dyskusja? A porównywanie ludzi działających w obronie zwierząt do faszystów to bardzo niesprawidliwa i niesmaczna ocena. Takie uogólnione gadanie typu, że np. wszyscy polacy to złodzieje (jak o nas wielokrotnie mawiano) i co tez nim jesteś - złodziejem? Skąd stwierdzenie że wszyscy naziści kochali swoje pieski, na pewno wszyscy? Skąd taka wiedza, badania statystyczne robiłeś? to po piewsze, a po drugie, czy człowiek kochający psa lub kota krzwdzi w jakiś sposób człowieka? Chyba byłoby lepiej być dobrym człowiekiem i zyć najzwyczajniej w świecie w zgodzie. A tak wogóle życzę byś nie musiał nigdy nikogo ratować :-)
zobacz wątek